Wspinaczka Orlą Percią z Koziego Wierchu na Zadni Granat

Idąc Orlą Percią w kierunku Skrajnego Granatu z Koziego Wierchu, mamy do przejścia Żleb Kulczyńskiego. Z Koziego Wierchu prowadzi tam początkowo czarny szlak. Ścieżka idzie dość stromo w dół, ale jest łatwa do przejścia. Ponadto droga ta prowadzi zakosami. Dalej idziemy już czerwonym szlakiem od rozdroża dróg. Na tym etapie ścieżka jest wyłożona kamiennymi stopniami. Jest to także łatwa ścieżka, ale należy uważać, żeby nie zgubić szlaku, ponieważ jest on słabo oznakowany. Po godzinie marszu docieramy do Buczynowej Strażnicy, która znajduje się na wysokości 2242 m n.p.m. Dalej schodzimy w dół do Przełączki nad Buczynową Dolinką, która znajduje się na wysokości 2225 m n.p.m. Teraz już zaczynają się schody. Szlak jest trudniejszy, a sceneria skalista. Droga prowadzi stromo w dół po skałach Żlebem Kulczyńskiego. Nie ma tu ubezpieczeń, dlatego trzeba uważać. Na szczęście ekspozycja tutaj jest w miarę umiarkowana i teren bardzo dobrze urzeźbiony. Dalej znajduje się kolejne rozdroże szlaków. Od tego skrzyżowania dróg idziemy kawałek po płaskim terenie. Ten płaski chodnik doprowadza nas do 20- metrowego komina. Znajdują się tutaj łańcuchy oraz klamry ubezpieczające. Ponadto teren jest doskonale urzeźbiony, co pomaga nam we wspinaczce. Jest to najtrudniejszy moment szlaku Orlej Perci na odcinku Kozi Wierch- Skrajny Granat. Wspinaczka kończy się na szczerbince pod Czarnym Mniszkiem. Dalej już trawersujemy zbocza Czarnych Ścian łatwą ścieżką. Po jakiś 20 minutach marszu od Żlebu Kulczyńskiego dochodzimy do rozdroża szlaków, a właściwie do połączenia Orlej Perci ze szlakiem zielonym idącym z Doliny Gąsienicowej. Od tego miejsca pozostało nam już niewiele drogi na Zadni Granat.

Dodaj komentarz